Dlaczego nie lubisz Sasgeja ??

Narutofan

Tutaj podajemy powody z których nie znosimy Sasgeja

Ja jak już napisałem w temacie

"jakiej postaci nie lubisz najbardziej ??"

asd

Hokou

Sasuke jest fajny, co od niego chcecie?

asd

a czemu jest fajny?? hmm?

Rigo

Ja tam go nie lubie...jakis taki Emo mi sie wydaje ,a do tego Gej(EmoGej xD )

asd

noo, nie powiem że masz na to dowody ;p ubiera się bardziej jak ekshibicjonista niż emo Razz

co do orientacji nie jestem pewny, ale dumbeldore z HP też był gejem, a fajnych 8P

Rigo

nie chodzi mi o srój -.-" Głos,styl mowy itp. ,a poza tym nie za bardzo lubię dumbeldora

asd

cza się dowiedzieć, czy seyiu Saska naprawdę ma tak przedstawiać jego osobę ;D Każdy kto rzuci twardym rozpisanym argumentem, popartym przykładami stwierdzeniem dalczego nie lubie Saska dostanie pochwałę! Ja się chce kłócić, musicie się rozpisywać! 8D

gaameer

asd

spokojniejsze to to samo co nudne ;] Dzięki Sasuke zobaczyliśmy w Naruto kilka fajnych walk, Naruto vs Sasuke x2, Oro vs Naruto, Tobi vs Konoha itd

gaameer

Co do Tobi vs Konoha średnio się zgadzam, Naruto to Jinchuuriki więc prędzej czy później Akatsuki by dotarło do Konohy i robiło swoje Wink

Psyhofans

Ja u niego nie lubię jego charakteru..

Uważa się za najlepszego a wcale nie jest...
Uciekł z Konohy szukać zemsty więc u mnie jest niżej D*py

asd

a walka Itachi vs Sasuke była do bani mi jeszcze powiesz? ;] trochę przesadził, ale podejrzemam że nie byłbym lepszy na jego miejscu.. jedna z najgorszych historii w całym Naruto.. jak już 15 lat życia stracił prezz brata to co się bedzie piperzył.. jest skiller to niech killuje XD szkoda mi deiadary i itachiego, ale walki były cud miod i orzeszki takze..

Deidara

Dlaczego?
Dobra, powiedzmy, że mam gdzieś, iż jest jakimś tam gejem, emo czy jakimś innym. Jestem dziewczyną tolerancyjną, więc szczerze mi to nie wadzi, ale...

1.Po jaką chol*erę myślał całe życie nad zabiciem Itachiego? Rozumiem, jakby Kishimoto zrobił z tego jeden z wątków pobocznych, ale nie! Bo to musi być na pierwszy miejscu. Wspomnienia związane z Itachim, rozmowy związane z Itachim, wszystko, ale MUSI być związane z Itachim. Czy to dziecko nie ma innych tematów?

2.Nie mówię tutaj o serii Naruto, gdyż tego na początku nie można zaobserwować, ale w końcówce już widzimy zmianę, jaką wprowadził mangaka, Może on sam sobie z tego nie zdaje sprawy, ale tą mangę można byłoby równie dobrze nazwać Sasuke. Wszystko, co mi się tak w niej podobało znikło. Na pierwszym miejscu jest najbardziej znienawidzony przeze mnie bohater.

3.Dlaczego ten debil zawsze musi być najsilniejszy? Wkurza mnie to strasznie. Gdy Naru nauczy się czegoś nowego, to on również. Czy uważacie, że jeżeli teraz Naruto zdobył te swoje nowe moce, to Sasuke został temu obojętny? Ja myślę, że nie. Znowu pewnie wyskoczy z jakąś super ultra techniką i nici będą z treningów Uzumakiego. (oczywiście pomijając fakt, że pokona Peina ><" Czyli wyszło by na to, że Ucipa jest najsilniejszą osobą w mandze, gdyż Naru będzie miał większe problemy z jego pokonaniem)

ps. jak mi się coś przypomni to dopiszę xp

Tsubaki

wow Dei
rozpisałaś się Cool

Till

Nie lubie go bo : zdradzil Konohe i przez niego Naruto glupieje.

Narutofan

widzisz Asd ?? tylko ty i Hokou lubicie "Sasgeja Ucipe" . Bronisz go jak to by był twój pomysł żeby go dodać do tej mangi (nie obrażaj się) .

PS:Do wszystkich faktów się podpisuję o Sasgeju się podpisuję .

asd

ja nie twierdzę że go lubie, ale mam go za ważną dla mangi postać 8P

Dei:

1.po takim przeżyciu miał 2 wyjścia.. wkurwić się na cały świat albo stać się płaczliwym dzieckiem jak ten dzieciak od Tazuny.. osobiście już wole narwanego psychola..

2. Zgadzam się... nie ma nic gorszego niz pupilek autora...

3. Hachibi go zmasakował, potem wykiwał, ośmieszył... Orochimaru zaatakował w ciężkiej chwili.. gdzie tu dowód na siłe... Itachi sam chciał zginąć... mógł go wykończyć na poczatku walki.. jedyny minus to Sasuke lepszy master sharingana... W walce z Deidarą też Orochimaru uratował mu dupe... pokazał klasę, prawda.. słaby nie jest.. ale Deidara to wcale nie As Akatsuki... Jak by pokonał Kisame, Sasoriego, Kukazu to co innego..

Deidara

Rozumiem, ale poczekaj.
Założę się, że sam Sasuke pokona jeszcze nie jednego z Akatsuki. Cool

Baki kiedyś trzeba xd

asd

eee, takie cos by mi się podobało ^^ Sasuke vs Tobi, Suigetsu vs Kisame itd XD Ale bądźmy szczerzy, powywyższa się jeszcze troche nad Naruto, ale zbliża się czas unormalnienia, teraz jak już nie ma totalnie na czym się mścić: Itachi Dead, Konoha Crash.. to wszystko pozytywnie włynie na jego psychikę

Narutofan

możliwe

a ja bym chciał widzieć walkę Sui vs Kis

a w starej seri Neji vs Saske

gaameer

gbanshee · Wysłany: Nie 20:09, 08 Mar 2009 Temat postu:

Ja nie lubię Sasgeja bo... no bo to Sasgej jest. Ma badziewny fryz >D

jestem-naruciak · Wysłany: Nie 20:14, 08 Mar 2009 Temat postu:

Ma badziewny fryz owszem, ale Sasgeja nie lubię też dlatego, że jest... to pedał jest.

asd · Wysłany: Nie 22:45, 08 Mar 2009 Temat postu:

gbanshee · Wysłany: Nie 22:47, 08 Mar 2009 Temat postu:

jestem-naruciak · Wysłany: Nie 22:48, 08 Mar 2009 Temat postu:

[quote="asd"]

asd · Wysłany: Nie 22:59, 08 Mar 2009 Temat postu:

wiesz co mam telewizje i **** mnie obchodzą skąd pochodzą, wybili sie w Ameryce, wybił ich Amerykanin, nazwa niezbyt Niemiecka, ja rozumiem, że masz delikatną i wrażliwą psychikę, ale nie denerwuj się tak chłopcze na kontrargument.

jestem-naruciak · Wysłany: Nie 23:01, 08 Mar 2009 Temat postu:

nie cwaniakuj, bo zanim dotarli do Ameryki to zaistnieli w krajach europejskich i japonii miedzy innymi. Nie szpanuj wiedzą gdy jej nie masz

asd · Wysłany: Nie 23:20, 08 Mar 2009 Temat postu: