Budowa Autostrady - PBF! >8D

gbanshee · Wysłany: Nie 23:16, 07 Mar 2010 Temat postu: Budowa Autostrady - PBF! >8D

Zamknęliście nasze (tj, przepraszam, MOJE, moje i mojej drugiej jaźni) wcześniejsze wypociny, bo nie zorganizowane, bo zupa za słona i swędzą suty, więc teraz zrobimy to trochę inaczej Razz

Cel gry: Budowa autostrady. Współpracuj z innymi robotnikami aby uporać się z odcinkiem jak najszybciej potrafisz. W czasie rozgrywki Mistrz Gry będzie wymyślał nowe przeszkody/wytyczał nowe cele, którym musisz sprostać/podołać. Każdy, kto chce zagrać, musi stworzyć kartę postaci. Maksymalnie może grać 10 osób. Gdy będziemy mieli 10 robotników, nowi gracze będą mogli ubiegać się o przyjęcie tylko wtedy, gdy jeden z roboli zginie lub ucieknie z budowy. Oto karta postaci:

================================================

Imię: Nie trzeba tłumaczyć
Nazwisko: To też pikuś
Wiek: W granicach 18~60 (gracz w wieku 18 lat musi być prawdziwym geniuszem budowy, który opanował fach już w podstawówce)
Wygląd: Tu opisujemy wygląd postaci/podajemy link do obrazka (jeżeli obrazek nie jest nasz, pamiętajmy o pozwoleniu na jego umieszczenie/podaniu creditów)
Charakter: To, co każdy budowlaniec posiada, czyli rozbudowany charakter.
Historia: Historia budowlańca, dlaczego pracuje na tej budowie a nie innej, jakie miał perypetie, kto zabił mu matkę, ojca, syna, babkę, żonę, dlaczego chce się mścić na mordercach rodziny i inne głupie historie, na które wpadniecie.
Klasa postaci: Czyli do jakiej klasy dana postać należy. Lista klas niżej, klasy prestiżowe otwierają dostęp do nowych, zaawansowanych umiejętności.
Umiejętności: Umiejętności, jakie posiada twój budowlaniec. Każdy robotnik może mieć maksymalnie 2 umiejętności, aby wymusić współpracę. Standardowe umiejętności, które posiada każda postać, to obsługa łopaty. Lista umiejętności do wyboru podana pod kartą postaci.
Ekwipunek: Przedmioty, które nosi przy sobie twój robotnik. Każdy budowlaniec może przechowywać do 5 przedmiotów (nie licząc standardowego ekwipunku, tj. Łopaty i kasku. BHP to podstawa)

Każda postać musi być zaakceptowana przez Mistrza Gry zanim może przyłączyć się do rozgrywki.
===============================================

Lista umiejętności:

Mieszanie cementu (pozwala na przygotowanie materiałów)
Operator taczki (pozwala na szybsze poruszanie się)
Spawanie (pozwala na łączenie elementów konstrukcji)
Układanie kostki brukowej (pozwala na ułożenie chodnika)
Dostawca zaopatrzenia (pozwala na zaopatrywanie załogi w żywność, alkohol, papierosy)
Rozstawianie pionów i poziomów (pozwala na zapewnienie poprawności i zgodności konstrukcji z planem)
Ustawianie podpór (pozwala na ustawianie podpór pod mosty i łuki)
Łatacz dziur (pozwala na naprawienie ubytków w warstwie ścieralnej jezdni powstałych na skutek użytkowania)
Rozłupywacz (pozwala na zniszczenie warstwy ścieralnej jezdni w celu zainstalowania kanalizacji, której zapomniało się uwzględnić w planie budowy)
Naprawianie maszyn (pozwala na naprawianie maszyn na budowie)
Planista znaków obowiązujących w ruchu drogowym (pozwala na poprawne rozmieszczenie znaków drogowym na odcinku budowanej trasy)
Instalacja elektryczna (pozwala na doprowadzenie elektryczności do miejsca budowy oraz naprawę skomplikowanych urządzeń elektrycznych)
Instalacja wodna (pozwala na instalację kanalizacji i naprawę uszkodzonych instalacji wodociągowych)
Operator maszyn do wykonywania robót ziemnych(pozwala na obsługę koparki i ładowarki)
Operator maszyn do płaskiego odspajania gruntu (pozwala na obsługę spycharki, zgarniarki, równiarki, zrywarki)
Operator maszyn do zagęszczania gruntu (pozwala na obsługę walca i zagęszczarki)

Umiejętności prestiżowe (te umiejętności mogą posiadać tylko klasy prestiżowe):

Planowanie konstrukcji (pozwala na opracowanie projektu konstrukcji obiektów)
Dowodzenie (pozwala na wydawanie poleceń członkom załogi i nadzorowanie ich pracy)
Konsultacja (pozwala na uzgadnianie szczegółów z członkami załogi i firmami dostawczymi)
Tuningowanie maszyn (pozwala na usprawnianie pracy maszyn. Istnieje ryzyko zniszczenia urządzenia)

Każda postać zaczyna z 2 umiejętnościami podstawowymi. W wyniku questów może otrzymać dodatkowe umiejętności. Przy awansie do klasy prestiżowej, postać otrzymuje 1 dodatkową umiejętność z umiejętności prestiżowych, lub 2 z umiejętności podstawowych.
==============================================

Klasy postaci:

Klasy podstawowe:

Robotnik (odpowiedzialny za różne prace fizyczne, jak kopanie rowów i układanie kostki brukowej)
Elektryk (odpowiedzialny za instalacje elektryczne i ich naprawę)
Hydraulik (odpowiedzialny za instalacje wodne i ich naprawę)
Technik (odpowiedzialny za obsługę maszyn i ich naprawę)
Magazynier (odpowiedzialny za zaopatrzenie placu budowy)

Klasy prestiżowe:

Brygadzista (odpowiedzialny za nadzorowanie budowy i wydawanie poleceń pracownikom)
Architekt (odpowiedzialny za planowanie i projektowanie konstrukcji)
Konsultator (odpowiedzialny za konsultowanie się z załogą i wprowadzanie nowych technologii)

Każda postać wybiera jedną z podstawowych klas, wraz z postępem rozgrywki może awansować do jednej z klas prestiżowych.

==============================================

Potyczki:

Jako że na budowie często dochodzi do zwad i niesnasek, pojedynki PvP mogą odbywać się w następujący sposób:

Obaj gracze muszą zgodzić się na pojedynek, następnie ten, który pojedynek sprowokował, czeka na ruch przeciwnika. Pojedynek nadzorowany jest przez Mistrza Gry, który rzutami kostką K6 decyduje o wyniku i konsekwencjach poszczególnych ruchów. Oto przykład:

Robotnik 1: A, ty śmieciu, źle kostkę ułożyłeś, zaraz ci łopatą przywalę!
Robotnik 2: No dawaj dziadu, sam lepiej byś nie ułożył! Stawaj do walki!
(jako ze Robotnik 1 sprowokował walkę, Robotnik 2 rusza się pierwszy)
Robotnik 2: *Bierze łopatę i zamachuje się, celując w głowę Robotnika 2*
(Mistrz Gry rzuca 2 razy kostką. Pierwszy rzut decyduje o tym, czy atak Robotnika 1 trafi, drugi rzut decyduje o tym, czy Robotnikowi 2 uda się uniknąć/zablokować atak. Załóżmy, iż Mistrz Gry w pierwszym rzucie otrzymał 4, a w drugim 2. Wartość drugiego rzutu jest mniejsza niż pierwszego, toteż Robotnik 2 zostaje uderzony łopatą)
Robotnik 1: *Dostaje w łeb łopatą* Ah, ty gnoju! (HP 4/5)
Każda postać ma 5 HP, które zostają zmniejszone o 1 za każdym razem, gdy postać zostaje uderzona. Używanie przedmiotów leczących, jak piwo czy kanapka regeneruje 1 HP, ale postać traci turę.
Robotnik 1: *zjada kanapkę* (HP 4/5 + 1 = 5/5)
Teraz Robotnik 2 może znów wykonać ruch, gdyż Robotnik 1 zużył swoją turę na uleczenie się
Robotnik 2: *Próbuje kopnąć Robotnika 1 w krocze*
Tym razem Mistrz Gry wyrzucił 2 i 5, toteż Robotnik 1 paruje cios swoją łopatą
Robotnik 1: *Zasłania kroczę łopatą* Haha, nie na mnie takie numery!
Teraz Robotniik 1 może atakować, lub uleczyć się
Robotnik 1: Posmakuj tego, robolu! *Próbuje uderzyć Robotnika 2 w zęby trzonkiem łopaty*
Rozgrywka toczy się w ten sposób aż HP któregoś z walczących spadnie do zera. Wtedy zwycięzca może zabrać jeden z przedmiotów należących do pokonanego

=============================================

Fabuła:

Od dawien dawna Rzeczpospolita Polska planowała budowę autostrad. Teraz, gdy napłynęły środki z Unii Europejskiej, powołano 10 śmiałków, którzy mają sprostać zadaniu i wybudować tysiące kilometrów dróg. Czy im się uda? Jakie zadania będą musieli wykonać? Czy los będzie im sprzyjał? To zależy tylko od ciebie!

=============================================

Mistrz Gry:

W chwili obecnej mistrzem gry jest gbanshee (czyyli ja). Oto postać Mistrza Gry:

Imię: Wacław
Nazwisko: Przeorany
Wiek: 32
Wygląd: Dobrze zbudowany, wysoki niebieskooki blondyn, z brodą i wąsami. Zawsze nosi koszulkę na ramiączka, aby nie było widać, jak się poci pod pachami.
Charakter: Spokojny, ugodowy, zawsze gotowy do podejmowania wyzwań.
Historia: Już jako dziecko chciał pracować na budowie, a w szkole zawsze bawił się w operatora koparki. Gdy skończył szkołę budowlaną od razu wyjechał za granicę, gdzie zdobywał doświadczenie przy budowie dróg bocznych. Teraz nastał jego czas i musi wypełnić przeznaczenie - zbudować pierwszą autostradę w jego życiu!
Klasa postaci: Technik
Umiejętności: Operator maszyn do wykonywania robót ziemnych, Naprawianie maszyn
Ekwipunek: Kanapka, Baton "Snickers", butelka z wodą gazowaną, kombinerki, śrubokręt.

==============================================

A więc, zaczynamy grę! Czekam na nowych graczy.

jestem-naruciak · Wysłany: Nie 23:57, 07 Mar 2010 Temat postu:

Imię: Gustaw
Nazwisko: Szperadełko
Wiek: 26
Wygląd: Wychudzony, drobnej postury młody mężczyzna. Długie rude włosy, dużo piegów na twarzy + pryszcze(mimo swego wieku, chyba wciąż dojrzewa).
Charakter: Człowiek pokoju, zgadza się ze wszystkimi i na wszystko. Pomocny i posłuszny. Człowiek z pasją.
Historia: Gustaw nigdy nie dorównywał siłą rówieśnikom, co zapewne było powodem nękania jego osoby. Był jednym z wielu chłopców na posyłki. Zastraszany przynosił kolegom artykuły spożywcze takie jak kanapki, lizaki, czekolady, które kupował za własne kieszonkowe. Niczym się nie wyróżniał. Dopiero w 6 klasie podstawówki w jego karierze coś się ruszyło. Wtedy właśnie pobił pierwszy rekord i w oszałamiającym tempie 32 sekund potrafił donieść kanapki ze sklepu pani Stasi. Niesamowita pasja z jaką chłopak wykonywał swój obowiązek, ambicja i wychowanie jakie wyniósł z domu pozwoliły mu stać się czołowym dostawcą zaopatrzenia. Teraz szczęśliwie może realizować się w swoim zawodzie podczas projektu budowy autostrady.
Klasa postaci: Magazynier
Umiejętności: Dostawca zaopatrzenia
Ekwipunek: Kanapka, Papierosy, Piwo, Butelka wina za 3,49zł, sportowe buty do szybszego biegania.

gbanshee · Wysłany: Pon 1:04, 08 Mar 2010 Temat postu:

jestem-naruciak, tfu, znaczy ja - jestem przyjęty.

================================

ZACZYNAMY GRĘ

*Wacław siedzi na krawężniku, dłubiąc wykałaczką w zębie*
- Kurna, co za robota, deszcz leje jak z cebra i błota po pas.
*Wacław wyrzuca wykałaczkę na bok i wstaje, podpierając się łopatą*
- GUSTAAAAAAW! Przynieś no wody, bo pić się chce. Nie można pracować z suchym gardłem, no.

jestem-naruciak · Wysłany: Pon 1:24, 08 Mar 2010 Temat postu:

*Gustaw zdążył donieść produkt nim jego kolega Wacław dokończył zdanie. Jak wiemy nikt nie dorówna Gustawowi w jego fachu*
-Proszę Wacku. Oto świeża litrowa **********(ze względu na bezpieczeństwo oraz aby nie reklamować niczyich produktów postanowiliśmy ocenzurować nazwę Muszynianki). Czy masz ochotę na coś jeszcze? Czuje potrzebę noszenia produktów spożywczych!!!.... i innych.

gbanshee · Wysłany: Pon 1:27, 08 Mar 2010 Temat postu:

*Łapie wodę i bierze porządnego łyka*
- AAaaaah, tego mi trzeba było! Dzięki Gustaw, znasz się na fachu.
*Bierze łopatę i idzie kopać bezsensowne rowy*
- Kurna, żadnej organizacji, by się przydał jakiś brygadzista, a nie każdy kopie jak mu w głowie.

ReV · Wysłany: Pon 23:10, 08 Mar 2010 Temat postu:

Imię:Bożydar
Nazwisko:Strzałka
Wiek: 31
Wygląd: Dobrze zbudowany z długimi dreadami, w których widać już gniazda pomniejszych gatunków owadów. Brudny i często niedomyty. Nosi hawajską koszulkę, której nigdy nie zmienia i która z powodu warstw brudu zmieniła kolor na czarny.
Charakter: Nieokrzesany, łatwo nawiązujący kontakty, działający wedle motta "Nic na siłe, weź większy młotek" ale przy tym pokojowy i starający się generalnie jednać ze społeczeństwem
Historia: Już od 6 roku życia, chodził razem z ojcem na budowę i w zachwyceniu przyglądał się ich pracy. Niestety pewnego razu przez przypadek strącił cegłe na głowe pewnego robotnika. Wtedy zakazali mu zbliżać się do miejsc budowy, i praktytować tego rzemiosła. Więc czekał do 18 roku życia by rozpocząć swoją przygode. Wyjechał wtedy na 13 lat do Afganistanu i praktykował u tamtejszych mistrzów. Teraz wraca do Polski, gotowy dokonać niemożliwego

Klasa:Robotnik
Umiejętności: Operator Taczki,Mieszanie Cementu
Ekwipunek: Kanapka z serem, Pepsi 0,5l, Redbull, "Przegląd Sportowy",Papierosy

gbanshee · Wysłany: Pon 23:36, 08 Mar 2010 Temat postu:

ReV, przyjęty

jestem-naruciak · Wysłany: Pon 23:45, 08 Mar 2010 Temat postu:

*Gustaw dumny z siebie*
- W końcu trenuje od dziecka, jeśli będzie coś potrzeba. Zdobędę w oszałamiającym tempie i doniosę.
*Myśli chwilę*
- Na budowaniu się nie znam, ale dziura dziennie to chyba wystarczy?

gbanshee · Wysłany: Pon 23:50, 08 Mar 2010 Temat postu:

- Ba, dziura dziennie to norma! Nie możemy się przepracowywać, trzeba ekonomicznie zarządzać siłą roboczą.
*Zaczyna kopać dół w obojętnie jakim miejscu*
- Tu się most zrobi i będzie gites.

jestem-naruciak · Wysłany: Pon 23:54, 08 Mar 2010 Temat postu:

-wiadukt nad dziurą dobrze wygląda, a tak przy okazji dziurek to mam śmieszny dowcip
*Gustaw opowiedział najbardziej nieśmieszny dowcip o dziurkach jaki istniał w historii*
-hehe...hehe....he....
*cisza*
-...he

gbanshee · Wysłany: Pon 23:58, 08 Mar 2010 Temat postu:

- Ee... ty Gustaw lepiej dziury rób, a nie o dziurach chrzanisz.
*kopie dół*
- Ty, jak myślisz, dobrze wypoziomowane? Bo ja to się nie znam na tym.

jestem-naruciak · Wysłany: Wto 0:01, 09 Mar 2010 Temat postu:

*patrzy przerażony*
-Wacław ja tu tylko kanapki noszę, papierosy i alkohol. Od poziomowania to musimy mieć jakiegoś fachowca. Poziomiste.

gbanshee · Wysłany: Wto 0:12, 09 Mar 2010 Temat postu:

- TO JAK TA BUDOWA MA RUSZYĆ, CO?! KURNA DO 2012 DROGI MAJĄ STAĆ, A MY NAWET SPECJALISTÓW NIE MAMY.
*Wacław darł się niemiłosiernie, wkurzony przez całą sytuację*
- Jestem wspaniałym inżynierem, fakt, ale przecież sam drogi nie wybuduję
*Kontynuuje kopanie*

ReV · Wysłany: Wto 18:18, 09 Mar 2010 Temat postu:

-Jak na moje oko, to trzeba jeszcze tak z pół metra. *Mówi po czym wgryza się w kanapke*

*Przerywa na chwile jedzenie* -Mamy jeszcze około 700dni. To pełno czasu *I spowrotem zatapia się w kanapce*

gbanshee · Wysłany: Wto 18:31, 09 Mar 2010 Temat postu:

- Pół metra mówisz? Hmmmm - mówi, po czym przygląda się krytycznie wykopanej, 2 metrowej dziurze - skoro tak uważasz *kopie dalej*
- Chwila, moment. 700 dni? To nie ma co się spieszyć *kładzie łopatę i krzyczy z dna dołu* GUSTAW! PIWO PRZYNIEŚ!

gaameer · Wysłany: Wto 19:59, 09 Mar 2010 Temat postu:

Imię:

Nazwisko:

Wiek:

Wygląd:

Charakter:

Historia:

Klasa postaci:

Umiejętności:

Ekwipunek:

gbanshee · Wysłany: Wto 20:26, 09 Mar 2010 Temat postu:

gaameer przyjęty

jestem-naruciak · Wysłany: Wto 22:02, 09 Mar 2010 Temat postu:

*Gustaw, gdy usłyszał nieustające wołanie o pomoc wyrwał jak szalony. Biegnie pokonując kolejne przeszkody z niemałą precyzją i znikomym wysiłkiem. Tuż przy samym końcu wyznaczonej trasy wbiegł na usypaną górkę(Górka ta była usypana z zawartości dwu metrowego dołka wykopanego przez pracowitego Wacława.) i wykonując serie akrobaci w powietrzu dostarczył chłodne piwo spragnionym robotnikom.*
-Macie chłopaki należy wam się. Odwaliliście dzisiaj kawał niezłej roboty.

gaameer · Wysłany: Wto 22:08, 09 Mar 2010 Temat postu:

*przychodzi do grupki robotników i odbiera piwo od kolegi, natychmiast wypijając Je jednym duszkiem*
- Patrzta co żem znalazł!
*wyjmuje ze swojej torby upierdzielony malutki telewizorek*
- Jak się postaram to może nawet działał będzie!
*wyciąga jakieś kabelki, końcówki pizdu pizdu zimna wóda i zaczyna kombinować co tu można zrobić*

ReV · Wysłany: Wto 22:15, 09 Mar 2010 Temat postu:

-Super, oglądniemy sobie jakiś meczyk- Mówi po czym dodaje - Będzie chociaż jakaś motywacja na budowe tych dróg...

jestem-naruciak · Wysłany: Wto 22:16, 09 Mar 2010 Temat postu:

*Patrzy na Henika ze zdziwieniem*
- Ty Heniek oszałałeś? Co ty robisz? Elektryk jesteś! Musisz kupić nowy telewizorek!

gbanshee · Wysłany: Wto 22:30, 09 Mar 2010 Temat postu:

- Ej, chłopaki, chłopaki, ja mam pomysł. Wezmę akumulator wyciągnę z koparki i się do niego telewizorek podłączy.
*Biegnie w stronę kopary i rozwala jej bebechy, targając za sobą akumulator*

gaameer · Wysłany: Wto 22:41, 09 Mar 2010 Temat postu:

*zerka na Wacława niosącego akumulator*
- O! To jest dobry pomysł!
*zaczyna montować przewód do którego można by podpiąć akumulator*

gbanshee · Wysłany: Wto 22:43, 09 Mar 2010 Temat postu:

- Gustaw, skocz do spożywczaka po jakąś kiełbachę albo coś, nie można się delektować meczykiem z pustym żołądkiem
*drapie się po tyłku i siada na odwróconej do góry dnem taczce, czekając aż Heniek skończy montować kabelki*

gaameer · Wysłany: Wto 22:45, 09 Mar 2010 Temat postu:

*Montuje ostatni kabelek*
- Ufff...
*Usypuje małą górkę z piasku tak żeby oprzeć telewizorek, ustawia jedynkę żeby zerknąć jaki mecz leci i siada koło Wacława*
- No, to jest życie.

gbanshee · Wysłany: Wto 22:52, 09 Mar 2010 Temat postu:

- Ano. Już się nie mogę doczekać Euro 2012. Sobie pooglądamy naszych na naszym terenie, hehehe. Tylko kurna by budowali te stadiony szybciej, a nie się opieprzają, lenie jedne.

gaameer · Wysłany: Wto 22:57, 09 Mar 2010 Temat postu:

- No, nie to co my... My to jedna dziura dziennie kurde, harujemy jak woły, a tamci kuźwa nawet kafelek porządnie nie położą. Bo kurde.. Każdy by wszystko chciał, a robić nie ma komu.

ReV · Wysłany: Śro 19:09, 10 Mar 2010 Temat postu:

A no prawda *Mówi dosiadając się* Ale powiem wam że nasze drogi w porównaniu do ukraińskich to szczyt budowlanki... he he.

gaameer · Wysłany: Śro 19:26, 10 Mar 2010 Temat postu:

*Zerka w stronę Bożydara"
- No ba! Jak przy naszych drogach takie profesjonalisty budowlanowe pracują to co tu się dziwić!

gbanshee · Wysłany: Czw 0:06, 11 Mar 2010 Temat postu:

- A ta Ukraina to gdzieś tam koło Chin, nie? Tam to wszystko badziewne mają, podróbki i buble. Same żółtki biegają i montują z plastiku wszystko, to co się dziwić, że drogi do dupy. U nas to ładnie beton i żelbet, wszystko się ślicznie trzyma, i fachowa ręka nadzoruje
*podniósł prawą rękę do góry, podrapał się po tyłku lewą i pociągnął łyk z butelki*